Siemię lniane

Siemi lniane -właściwości,działanie na organizm

O siemieniu wspomina teraz dużo "fit blogerek",wspomnę też i ja z racji że także poznałam jego cudowne właściwości.Kilka miesięcy temu miałam problemy z układem pokarmowym i lekarz polecił mi właśnie te ziarna lnu z czego jestem niesamowicie zadowolona bo efekty były już po pierwszym wypiciu takiego "kisielku" 😊 Siemię ma dużo właściwości i kosztuje grosze dlatego dziwi mnie to że ludzie o nim zapomnieli.
 Polecam  osobom które mają problemy z żołądkiem,jelitami,narządami wewnętrznymi włączyć siemię lniane do swojej kuchni a po stosowaniu jego poczujecie na pewno ulgę i zobaczycie także zmiany w swoim wyglądzie. 😀

Uwaga: Pamiętajcie że można dostać dwa rodzaje siemienia: ziarna i zmielone siemię,jeżeli ktoś nie ma młynka kupcie po prostu zmielone. Nie będzie wtedy takie super jak świeżo zmielone przez nas ale to nie oznacza że jest złe!Po prostu będzie miało mniej tych wszystkich wartości które posiada.

Właściwości ziaren lnu:

• Błonnik (poprawia pracę jelit i przewodu pokarmowego,usuwa toksyny z organizmu. Należy pamiętać że spożywając dużą ilość błonnika trzeba pić też odpowiednią ilość wody i to jest bardzo ważne!)
• Białko 
• Witaminy z grupy B (B1-wspomaga koncentracje,układ odpornościowy. B6- wpływa na ciśnienie krwi,pracę serca,podnosi odporność,prawidłowe działanie układu nerwowego)
• Potas (prawidłowe działanie systemu nerwowego,praca mięśni,spalanie węglowodanów i białek)
• Wielonasycone kwasy tłuszczowe
• Kwas foliowy (reguluje wzrost i funkcjonowanie wszystkich komórek,chroni przed nowotworami)
• Kwasy omega-3 (dobre funkcjonowanie błony komórkowej,kształtuję prace mózgu,wzroku,lepszy wygląd-zachowują młodość)
• Żelazo (wspomaga układ odpornościowy i nerwowy)
• Cynk (wzmacnia włosy i paznokcie)
• Wapń (wspomaga układ odpornościowy, kurczliwość mięśni i krzepliwość krwi)
• Magnez (wzmacnia mięśnie,zapobiega chorobom serca,poprawia pamięć)

Działanie siemienia na nasz organizm:

• Wzdęty brzuch - jak wspomniałam wyżej,miałam właśnie niestety sama z tym doczynienia (nietolerancja laktozy i glutenu) kilka miesięcy o tym nie wiedziałam i jedząc to czego nie mogę zniszczyłam sobie układ pokarmowy co skutkowało tym że miałam taki właśnie wzdęty brzuch 😤. Zaczęłam pić siemię,a mój brzuszek wraca do normy i wygląda prawie jak dawniej. Dużo może być powodów np.złe odżywanie,zbyt krótki sen (wtedy pojawia się tak zwana "oponka") lub tak jak u mnie nietolerancja żywieniowa. 

•  Pomaga przy zaparciach 
• Chroni żołądek (śluz który powstaje przy zalaniu siemienia robi taką otoczkę wokół naszego żołądka czym chroni go przed złym działaniem kwasów trawiennych)
• Pomaga przy wrzodach żołądka
• Zmniejsza uczucie głodu (dzięki dużej zawartości błonnika)
• Wspomaga porost włosów (działa też dobrze na suche i zniszczone włosy,śluz z siemienia nałożyć jak odżywkę i wtedy będą ładnie nawilżone)
• Działa dobrze na paznokcie(poprawia ich stan,są bardziej twarde i się tak nie łamią)

Sposób Przygotowania:

• Zagotować wodę w czajniku,poczekać z 10-15 min (nie można zalewać wrzątkiem!) i zalać 2 łyżeczki siemienia,mieszać.
• Ja siemię dodaje też do różnych posiłków np. robię sobie rano owsiankę lub gotuje płatki ryżowe,dodaje owoce itp. i dosypuje trochę siemienia. Staram się dodawać gdzie tylko się da. Można dodawać go do ciasta np. na naleśniki lub babeczki,wtedy ciasto będzie bardziej gęste. Tak na prawdę siemię można dodawać praktycznie do wszystkiego,więc warto je dosypywać gdzie tylko się da np. do jogurtów,ciast,sałatek,kotletów. Wszędzie!

Oto właściwości i działanie siemienia. Jak sami widzicie jest tego sporo,więc zachęcam iść do sklepu lub apteki i zakupić takie ziarenka a na pewno nie pożałujecie 😀
Siemię nie należy do pysznych,ale można się po czasie przyzwyczaić do jego smaku. Dla takiego działania myślę że warto abyście spróbowali. Można po prostu sobie zrobić taki kisielek i szybko go wypić.

Uwaga: Wyczytałam że lepiej jest spożywać siemię zmielone,dlatego że całe ziarna zostają w żołądku(!?). Nie wiem ile w tym prawdy bo niektórzy piszą że można,inni że nie.

Dla własnego spokoju lepiej jednak spożywać zmielone 😉